Strzyżenie maltańczyka jest opcjonalne, ale często niezbędne

Sierść maltańczyka ma wyjątkową strukturę – nie linieje, rośnie w sposób ciągły i nie ma podszerstka. Nie oznacza to jednak, że nie trzeba jej strzyc.
Bez regularnego przycinania sierść może:

  • ciągnąć psa w dół (dosłownie), powodując zmęczenie i przegrzanie

  • zbierać kurz, resztki jedzenia, pyłki – co wywołuje alergie i podrażnienia

  • plątać się w kołtuny, szczególnie w deszczową pogodę lub przy aktywnym trybie życia

Dlatego strzyżenie maltańczyka nie jest kaprysem, ale sposobem na zapewnienie komfortu i higieny. Można to zrobić w wersji praktycznej (krótkie strzyżenie szczeniąt), można też utrzymać długą sierść, regularnie wygładzając jej krawędzie.

Standard wystawowy ≠ domowa rzeczywistość

Na wystawach maltańczyki noszą luksusowy wygląd „dotykający podłogi” z falami śnieżnobiałej sierści, naoliwionej i owiniętej w papiloty. Ale w prawdziwym życiu jest to codzienna, wielogodzinna praca, na którą mogą sobie pozwolić tylko nieliczni.

Większość właścicieli decyduje się na strzyżenie maltańczyka, aby uprościć pielęgnację: ułatwić mycie, szybciej wysuszyć i czesać z przyjemnością, a nie łzami. A najważniejsze jest to, aby pies czuł się lekko i swobodnie, a nie jak w wieczorowej sukni w upale.

Strzyżenie to także zapobieganie problemom

Gdy włos jest zbyt długi, może

  • dostać się do oczu, powodując zapalenie spojówek

  • zakrywać obszar pod kucykiem, przyczyniając się do gromadzenia się brudu

  • tworzyć nadmierną wilgoć w fałdach – idealne warunki dla grzybów

Profesjonalne strzyżenie maltańczyka nie tylko poprawia wygląd, ale także chroni zdrowie skóry. Groomerzy w naszych salonach wiedzą, które obszary wymagają dezynfekcji, jak wybrać odpowiednią długość i kształt fryzury, biorąc pod uwagę anatomię, porę roku i styl życia.

A co, jeśli w ogóle nie ścinają Państwo włosów?

To rozwiązanie jest możliwe – ale tylko wtedy, gdy są Państwo na to gotowi:

  • czesać sierść codziennie

  • myć pupila co tydzień

  • stosować profesjonalne kosmetyki i ochronę termiczną

  • regularnie natłuszczać sierść odżywczymi olejkami

  • poświęcać 1-2 godziny na pielęgnację co kilka dni

Nawet przy tym wszystkim nadal trzeba będzie przycinać sierść, przycinać pysk, nogi, obszar sanitarny i sprawić, by wyglądał dobrze. Dlatego w praktyce nawet „niestrzyżony maltańczyk” jest nadal strzyżony, ale tylko częściowo.

Wnioski:

Mit, że maltańczyk nie musi być strzyżony jest tak samo fałszywy jak przekonanie, że białej sukienki nie trzeba prać. Wełna maltańska jest piękna, ale delikatna. I tylko profesjonalne strzyżenie maltańczyków pozwala zachować to piękno nie tylko przez jeden dzień, ale przez całe życie.

Proszę umówić się na strzyżenie maltańczyka