Po zabiegu groomingu większość klientów odbiera swoich Pupilków o umówionej godzinie lub zaraz po otrzymaniu wiadomości: „Twój ulubieniec jest gotowy”. Zdarzają się jednak przypadki, gdy pies lub kot jest odbierany znacznie później — czasem po godzinie, a czasem jeszcze później. Choć może się to wydawać drobnostką, dla salonu to cały łańcuch problemów, a dla zwierzaka — niepotrzebny stres. Dlaczego tak ważne jest, aby odebrać pupila na czas? Wyjaśniamy to prosto i bez upiększeń.
Po groomingu zwierzę potrzebuje spokojnego odpoczynku — w domu, a nie w salonie
Grooming to nie tylko „umycie i przycięcie”. To seria nietypowych dla zwierzaka bodźców: hałas maszynki, suszarki, kontakt z obcą osobą, zmiana otoczenia, nowe zapachy. Nawet jeśli groomer jest bardzo delikatny, a pies spokojny — to i tak jest męczące, często stresujące. Po zabiegu ważne jest, by zwierzę wróciło do znanego, bezpiecznego miejsca — do swojego właściciela, domowego zapachu i ulubionego posłania. Tam szybciej się uspokaja i regeneruje.
Zostawiając pupila w salonie „jeszcze na chwilę”, właściciele nieświadomie narażają go na dalszy pobyt w miejscu, gdzie stale zmieniają się dźwięki, zapachy i obecne są inne zwierzęta. Dla wielu to bardzo stresujące oczekiwanie, zwłaszcza po zabiegu, kiedy są szczególnie wrażliwe.
Zostawienie pupila po zabiegu to nie część usługi, lecz dodatkowe obciążenie dla groomera
Często klienci nie widzą problemu w tym, że spóźnią się godzinę lub dwie, bo „piesek już gotowy, tylko siedzi”. Ale warto pamiętać: salon groomerski to nie hotel ani schronisko. Groomer nie jest opiekunem, jego zadaniem jest profesjonalne wykonanie usługi groomingu, a nie opieka po zabiegu. Gdy zwierzę zostaje po wszystkim, groomer musi:
– pilnować, by nie gryzło się, nie wywróciło miski z wodą, nie położyło się na mokrej podłodze, nie narobiło bałaganu,
– uspokajać je w razie stresu lub szczekania,
– nie dopuścić, by wybiegło przy otwarciu drzwi dla kolejnego klienta,
– mieć je stale na oku, nawet pracując z innym zwierzakiem.
To dodatkowa praca, za którą nikt nie płaci, a która wpływa na jakość kolejnych usług. Dlatego wiele salonów pobiera opłatę za zostawienie pupila po zabiegu. To nie chciwość, lecz uczciwa rekompensata za czas, uwagę i odpowiedzialność.
Groomer ma grafik, kolejnych klientów — i każda minuta ma znaczenie
Salony groomerskie pracują według ścisłego harmonogramu: pies o 10:00, kolejny o 12:00 i tak dalej. Każda wizyta to czas na zabieg, sprzątanie, przygotowanie narzędzi i chwilę przerwy dla groomera. Gdy poprzedni pupil zostaje dłużej, burzy to cały rytm pracy. Czasem groomer musi kończyć jednego psa, zaczynać drugiego i jednocześnie pilnować tego, który czeka na odbiór.
To zwiększa ryzyko dla bezpieczeństwa, powoduje stres w salonie i męczy groomera, który powinien skupić się w pełni na każdej usłudze. Wyobraź sobie, że podczas strzyżenia twojego psa groomer co chwilę się rozprasza — to nieprofesjonalne, niesprawiedliwe i niebezpieczne.
Komfort, bezpieczeństwo i troska — w ramach zdrowego podejścia
Wszyscy kochamy swoje zwierzęta i chcemy dla nich jak najlepiej. Ale komfort to znajome miejsce, obecność właściciela, zapach domu, ustalony rytm. Zwierzę nie rozumie, dlaczego zostało samo, zwłaszcza po stresującym doświadczeniu. U psów może się pojawić lęk separacyjny, a koty całkiem się dezorientują. Groomer nie jest osobą, która ma je „przytulić i pocieszyć”, bo już szykuje się na kolejnego klienta.
Dlatego ważne: jeśli się spóźniasz — daj znać. Jeśli musisz zostawić zwierzaka dłużej — zapytaj o możliwość i ewentualną opłatę. Nie obrażaj się, gdy salon uprzedzi — to nie kwestia pieniędzy, a profesjonalizmu i odpowiedzialności.
Wniosek
Salon groomerski to nie hotel ani przedszkole. To miejsce, w którym Twój pupil otrzymuje profesjonalną opiekę i uwagę, ale potem potrzebuje spokojnego powrotu do domu. Jeśli kochasz swojego Pupila — nie każ mu czekać w obcym miejscu dłużej, niż to konieczne. I nie zamieniaj groomera w opiekuna, którego zadaniem jest tworzenie piękna, a nie pilnowanie czyjegoś grafiku.
W V.O.G DOG SALON szczerze dbamy o każdego klienta i zależy nam na tym, aby nie tylko sam zabieg, ale również chwile po nim były dla zwierzęcia przyjemne. Dlatego zawsze stawiamy na spokój, jasność i punktualny powrót do domu.