Dlaczego pielęgnacja to zawód?
Dawno, dawno temu ludzie po prostu myli swoje psy w wiadrze i co najwyżej szczotkowali sploty swoich kotów. Nie nazywano tego „pielęgnacją”, nie uważano za zawód. Ale to właśnie miłość do zwierząt i potrzeba higieny stały się pierwszym krokiem do powstania całej branży. W XX wieku, wraz z rozwojem ras wystawowych i standardów wyglądu, pojawili się pierwsi specjaliści, którzy wiedzieli, jak powinien wyglądać pudel, jak strzyc Yorka, jak nie zepsuć struktury sierści szpica. To już była sztuka. Z czasem groomerzy stali się częścią zespołu weterynarzy, stylistów i instruktorów. Teraz stanowią odrębny świat.
Groomer to osoba, która widzi więcej. Czuje charakter każdego psa, zna dziesiątki rodzajów sierści, wie, jak pozbyć się strachu u szczeniaka, poradzić sobie z kotem, który boi się wody lub znaleźć wspólny język z agresywnym psem. A teraz wielu groomerów pozycjonuje się jako groomer kotów lub groomer psów. Jest to zawód, który wymaga wiedzy z zakresu anatomii, medycyny weterynaryjnej, kosmetologii, psychologii i higieny. Prawdziwy groomer analizuje stan skóry, identyfikuje problemy, przekazuje zalecenia właścicielowi i robi wszystko, aby zwierzę czuło się lepiej, wyglądało pięknie i żyło dłużej.
Dlaczego ten zawód jest dziś tak popularny? Ponieważ zwierzęta od dawna są członkami rodziny. Ludzie są gotowi zainwestować w nie więcej niż w siebie. I ważne jest dla nich, aby znaleźć nie „fryzjera”, ale osobę, której mogą powierzyć swoje najcenniejsze rzeczy. Groomer jest częścią zaufania. Część rodziny. Dlatego każdy dobry groomer jest na wagę złota. Profesjonalny grooming nie jest dziś pracą na pół etatu ani hobby. To kariera, ścieżka, styl życia. A najlepsze jest to, że nie musisz budować jej od zera, nawet jako osoba dorosła. Jeśli trafisz we właściwe miejsce…
Właściwe miejsce
V.O.G DOG ACADEMY to punkt wyjścia dla tych, którzy chcą zostać najlepszymi w świecie groomingu. Akademia została założona w Kijowie w najciemniejszych czasach – przy dźwiękach nalotów, kiedy cały świat stał w miejscu, a drzwi do nowego zawodu otwierały się. Ten początek położył podwaliny pod Akademię: wytrwałość, siłę, wiarę w zawód i głęboką miłość do zwierząt. 11 lipca minęły dokładnie trzy lata, odkąd Akademia odrodziła się od zera.
Co wyróżnia V.O.G DOG ACADEMY na tle innych szkoleń? Przede wszystkim nie ma tu „teorii dla teorii” – wszystko jest od razu wprowadzane w życie. Studenci pracują z prawdziwymi klientami, prawdziwymi psami, w prawdziwych salonach, a nie na manekinach. To nie imitacja – to prawdziwe zanurzenie. V.O.G DOG SALON staje się żywym warsztatem, w którym każda ręka się uczy, każde serce się otwiera, a każde doświadczenie jest krokiem w kierunku pewności siebie.
Akademia nie uczy „pielęgnacji w ogóle” – szkoli mistrzów, którzy rozumieją specyfikę każdej rasy. Uczą pielęgnacji mopsów i Jack Russell, pielęgnacji skóry szpiców i kreatywnego strzyżenia pudli. Uczą cię słuchać, widzieć i czuć zwierzę. To tutaj rodzą się ci, którzy są później rezerwowani na miesiąc z góry.
Każdy kursant ma dostęp do sprzętu, kosmetyków, narzędzi, nowoczesnej bazy wiedzy i profesjonalnego mentoringu. Grupy są małe, więc każdemu poświęca się wystarczająco dużo uwagi. A ci, którzy przyjeżdżają z daleka, mają darmowe zakwaterowanie. A najważniejsze jest to, że po ukończeniu kursu nie zostajesz sam. Otrzymujesz wsparcie, rekomendacje, pomoc w znalezieniu pracy lub założeniu własnej firmy.
Akademia dokłada wszelkich starań, aby jej absolwenci opuszczali ją nie tylko z tożsamością. Aby mogli z dumą powiedzieć:
„Jestem groomerem. I uczyłem się w V.O.G DOG ACADEMY”. I tak właśnie jest. Nasi absolwenci są naszymi najlepszymi rekomendacjami i przykładami tego, kim możesz się stać, jeśli osiągniesz swoje cele z pewnością siebie.
Mamy miejsce, w którym zawód ożywa. Gdzie marzenie nabiera kształtu. I gdzie każda miłość do zwierząt zamienia się w pracę na całe życie.