Alf to pies o poważnej strukturze sierści. To, co na zdjęciu wygląda na „puszyste”, w rzeczywistości wymaga precyzyjnego planu: jak wyczesać podszerstek bez wyrywania delikatności, jak ukształtować sylwetkę bez efektu balona, jak pozostawić oczy otwarte, ale nie „nagie”. Mistrz zrobił dokładnie to – nie więcej i nie mniej. Dzięki temu Alf nie wygląda na „przyciętego”, ale na pewnego siebie, zadbanego i drogiego. Jak pies, który jest szanowany – i wie o tym.
Najważniejsza w pielęgnacji nie jest technika. Najważniejsze jest, aby zobaczyć rezultat jeszcze zanim weźmiesz nożyczki do ręki.